piątek, 27 czerwca 2014

O ironio!




Ironia jest jak podróż, daje nam nadzieję, że gdzieś dojdziemy. Ironia zawsze jest celowa, choć paradoksalnie (jak to ma w zwyczaju)  czasem nie jest. Celowo daje nadzieję, na to, że zawsze jesteśmy po tej dobrej jej stronie. Jako turyści przemierzamy jej szlaki poszukując alternatywy dla dosłownej rzeczywistości. Kraina jej rozległa i interesująca … kusi i pociąga każdego słownego podróżnika.

Wydeptana ścieżka ironii pozwala nam uciec i zdystansować się. Podmuch abstrakcji, oksymoroniczny zapach wolności. Wolności słowa. Bo cóż daje większą wolność niż wieloznaczność? Dowolnie możemy przypisać sobie sens słowa, zdania a może nawet spojrzenia. Podwójne, potrójne, poczwórne dno. Żart, kpina, złośliwość. Omijamy treść, dążąc do niej. Wtedy staje się jeszcze silniejsza.

Możemy nią wyrazić wszystko, a nawet jeszcze więcej. Czasem tylko ona potrafi dać do myślenia i przemówić do rozsądku. Dobrze i dosadnie użyta zmienia rozmowę, rozmowa zmienia emocje, emocje zmieniają … zmieniają. Często zmienia się też sama ironia.

Ironia losu sprowadza się do tego, że czasem pozostaje nam już tylko sarkazm.
Cienka między nimi granica. Lecz kiedy w naszym paszporcie przybili już wizę sarkazmu … jest źle.
Ludziom wydaje się, że panuje mentalne „Schengen” – ot, gówno prawda. Tą granicę trzeba przekraczać legalnie i z rozsądkiem. Żeby przypadkiem nie zostać na uchodźstwie. 




3 komentarze:

  1. granica została tak dawno przekroczona, że jestem na wakacjach w umysłowej Kamboży. Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  2. Wybacz, ale właśnie wysłuchuję jak sąsiedzi za ścianą się g ł o ś n o zabawiają i powiem, jak to super mieszkać w bloku :).
    Czasam od ironii wolę komuś wygarnąć prosto w twarz szczerze, bo niektórzy lubią się nami bawić mówiąc trochę ironicznie, trochę szczerze. Mimo w kontaktach z osobami, z którymi nie zawsze wypada powiedzieć to, co akurat ślina przywlecze to sarkazm pozostaje ostatnią bronią.
    na serio super jest mieszkać w bloku!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ironia jest dobra, jeśli ktoś potrafi jej używać, a jeszcze ważniejsze jest, by ją rozumiano. Uwielbiam ironię, uwielbiam tak grać słownie ;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń