Między innymi z moimi słabościami. A mam ich sporo ... od paru rzeczy jestem uzależniony.
Między innymi od dobrego jedzenia - jedzenia by myself.
Kiedyś w przypływie chęci napchania żołądka ... zamiast jeść zacząłem pisać.
Byłem zajebiście głodny ... a uwielbiam robić kanapki. Jestem mistrzem w robieniu kanapek!
Czasem jak mi się nudzi to biorę całą lodówkę i wszystkie możliwe chleby i nakurwiam kanapki.
No a z tego pisania wyszło mi takie coś:
"Majonez"
Majonez, majonez – kojarzysz gościa
tego ?
Nie udawaj i nie kłam – znasz go
kolego,
Zaprzyjaźniasz się z jego
wartością odżywczą,
Ale majonez plus keczap kiedyś cię
zniszczą!
Smarujesz nim wszędzie by
ulepszyć potrawy smak,
A Twój cholesterol wciąż twierdzi, że coś jest
nie tak,
Jest smaczny to prawda, przyznam
ci szczerze,
Ale musisz spalić kalorię –
choćby na rowerze!
Jeśli nie spalisz będzie ciągle
rosła masa,
Kanapki, sałatki nooo i kiełbasa
…
Ten biały, puszysty i smakowity
krem jajeczny
Na samą myśl o nim oblizujesz
wargi … jest bajeczny
Powoli na wadze
cyferek robi się coraz więcej,
A ty wpierdzielasz go coraz
prędzej i prędzej,
Nie wiesz skąd biorą się te nowe
kilogramy ?
A to majonez z twą wagą jest
skorumpowany,
Dopisek „LIGHT” nic tutaj nie
pomoże,
Będziesz prosił „Panie doktorze …
! ”
Majonez zabija teraz to już wiesz
kolego,
A ja teraz obalę sobie słoik
Kieleckiego.
Wesoła twórczość głodnego głodomora ... idę zrobić kanapki, nara!
haha;)) na glodniaka takie wesołe teksciki;P nieeeźle;)
OdpowiedzUsuńMĘŻCZYZNO, GET BACK TO THE KITCHEN AND MAKE ME A SANDWICH
OdpowiedzUsuńpiękny majonezowy poemat :D uwielbiam majonez! kiedyś mnie to wykończy.
OdpowiedzUsuńgłównie to poszło o K., bo to ona ma wrogów od siebie ze wsi i jej koleżanki i wszystkie trafiły na wiochę, a ja w sumie przez przypadek. jednak nie popuszcza K. i prowadzę dochodzenie na własną rękę. w dodatku nauczyciele to widzieli i czułyśmy się nieco skrępowane tą sytuacją...
OdpowiedzUsuń