Prawdziwy
mężczyzna – co to znaczy? Kogo w tych czasach możemy nazwać prawdziwym
mężczyzną? Czy istnieje w ogóle „coś” takiego, a może to tylko uogólnienie i
stereotyp?
Kierując się takim myśleniem facet z
krwi i kości to:
uparty i nieznośnie ambicjonalny „mistrz
wszystkiego”, zawsze musi być najlepszy
i zawsze ma rację, chce być przywódcą w rodzinie, chce rządzić i wydawać
rozkazy samemu popijając piwko oglądając mecz, jego obowiązki kończą się na
przybiciu gwoździa i odwiezieniu żony na zakupy, dodatkowo lubi napić się wódki
i cały czas myśli o seksie.
No tak to mniej
więcej wygląda. Wydaje mi się, że jesteśmy prostymi istotami. Ale takie czynności
jak wybudowanie domu, posadzenie drzewa i spłodzenie syna nie pasują każdemu
mężczyźnie. Nie rozumiem dlaczego akurat miałbym sadzić jakieś drzewo …
spłodzenie syna to na pewno ciekawsza opcja, a co do postawienia chałupy to
ktoś zrobi to za mnie.
A może rasowym przedstawicielem
płci brzydkiej nazwiemy dżentelmenem (jak
np. pan Sztaudynger)? Jegomość, który charakteryzuje się dobrym, uprzejmym,
wspaniałomyślnym i kurtuazyjnym zachowaniem. To człowiek honoru, którego
nienaganne maniery mają wprawić w zachwyt
cały ten pospolity plebs dookoła … no i przede wszystkim zaimponować
kobiecie. Dziś i tak nie ma gentlemanów, zostały jedynie ich szczątki, które
niektórzy mężczyźni próbują wskrzesić. Jedyną zaletą takiego faceta jest jego
stosunek do kobiet, grzeczny i nienachalny. Spełnia wszystkie ich zachcianki i
marzenia z wielkim poświęceniem. Ale tak naprawdę i tak chodzi mu tylko o seks.
Do zalet ewentualnie można było by
dodać – nie wykładanie nóg na stół podczas oglądania meczu i picia piwska.
Można
by opisać jeszcze kilka ciekawych przypadków mężczyzn. Ale ja osobiście nie
uważam żebym zaliczał się do żadnego z nich. Faceci się zmieniają i w tych
czasach różnią się coraz bardziej od tych z przed 20 lat. Nowe pokolenie – nowa
generacja chromosomów XY.
Mógłbym wymienić nowe gatunki
mężczyzn jak metroseksualista (np. Justin
Bieber), hipster (patrz połowa
chłopaków w liceum) no i teraz najmodniejszy hit: gej (to ostatnio naprawdę modne)
Są też bardziej standardowe
odsłony - cham i nierób (patrz Ferdek
Kiepski), wielki macho (K.A.S.A. – pamiętacie?), alkoholik znęcający się nad rodziną
(patrz sąsiad za ścianą?), osiłek-dresiarz
(patrz biedne dzielnice miast) … No i jeszcze wiele innych.
Moja skromna
męska osobowość lubi pooglądać mecz z piwem w ręku i nogami na stole. Ale w
stosunku do kobiet zwykły facet we mnie (50%) zmienia się w uprzejmego i
grzecznego dżentelmena (ok. 25%) . Co nie przeszkadza mi myśleć statystycznie
co 8 sekund o seksie. Kocham piękno kobiet hehe. Nie lubię natomiast wbijać
gwoździ i reperować różniastych gadżetów. A gdy przychodzi gorszy dzień transformuje
się w chama i nieroba (10%).
Pozostałych 15% nie
odkryłem ….
prawdziwy mężczyzna != samiec alfa.
OdpowiedzUsuń"prawdziwy" facet powinien być pewny siebie, ale teoretycznie wypadałoby, żeby był dżentelmenem...
nie znam się na definicjach, każdy jest indywidualnością. ja też lubię posiedzieć z piwkiem i pozaganiać moje koleżanki do kuchni, ale to nie czyni ze mnie faceta, prawda?
mam nadzieję.
Historia prawdziwa (zasłyszana) o "mężczyznach" z liceum (plastycznego):
OdpowiedzUsuńDziewczyna wpada do pokoju: Ej siemka, macie korektor?
Samiec beta: Do twarzy?
tru sory.
True, but very very sad :(
UsuńJak na razie każdy facet udowadniał mi :
OdpowiedzUsuń- nie potrafię myśleć,
- nie jestem zdolny do jakiejkolwiek refleksji.
Co uzasadnia że nie jesteś taki jak inni :)
Zmieniłeś troszkę mój pogląd na waszą płeć :)
Pozdrawiam
aguia2205.blogspot.com
Powiedzmy ze tak ...
OdpowiedzUsuńJednakże staram się zostawić "wydarzenia życiowe"
to co się stało opisać... i do tego nie wracać...
Nic się nie stało :)
OdpowiedzUsuńPrzeżyję to wszystko ... Nie mam zamiaru zapominać bo i tak się nie da... dlatego wymyśliłam (bardzo inteligentny pomysł) że jak coś opiszę to będę w stanie to tam zostawić zamiast trzymać to w głowie...
Ta... sny są dziwne... Ale już zapomniałam jak potrafią być dobitne i w jakiś sposób raniące...
agusia2205