sobota, 19 stycznia 2013

Gdzie indziej



Dopiero styczeń, jeszcze zima, śnieg i w ogóle chujnia. Nadchodząca sesja dopadła mnie i zmusiła do siedzenia przy notatkach i książkach z których nic nie rozumiem. Więc siedzę w domu jak ten kujon i zapierdzielam z przyśpieszonym kursem … wszystkiego. Pozdro dla profesora z grafiki inżynierskiej ! – jemu zawdzięczam zdecydowanie najwięcej. Mimo, że za oknem zalega masa białego gówna to ja jestem gdzie indziej ... w słonecznej Francji i Hiszpanii … i tylko to mi przeszkadza w edukacji.

Do wakacji jeszcze daleko, ale już czuję, że ich potrzebuję … chociaż może bardziej chce. Chcę wakacji, o tak! Mam tak przezajebiste plany na wakacje, że nawet mnie to w pewnym momencie zaskakuje. Są trzy opcje, i to bardzo realne – nie są to marzenia a plany. Chociaż wycieczki w sumie wymarzone. Hiszpania ? Francja ? a może Holandia? Co wybieracie?
A to mój ranking:

Miejsce 1 – Hiszpania – ale trzeba będzie się postarać. Ale fajnie, że ktoś rozdaje darmowe wycieczki.
Miejsce 2 – Francja – wolontariat Unii Europejskiej, przyjęli mnie tydzień po zgłoszeniu – czadowo. Tylko wystarczy wybrać termin.
Miejsce 3 – Holandia – holenderskie szklarnie i holenderskie eurasy. Pieniądze by się przydały jak papier toaletowy w trakcie sraczki.

Myślę, że jak nic "dziwnego" się nie zdarzy to jeden z tych planów zostanie zrealizowany.
Najchętniej pojebałbym wszystko i wypierdolił chociażby do hiszpańskiej Rondy … ahh miejsce marzeń. „Zobaczyć Rondę i umrzeć”.

A przy okazji, muszę napisać, że potrzebowałem sobie poprzeklinać dzisiaj i pokrzyczeć … stąd też tyle niecenzuralnych słów. Ale mamy wolność Internetu … jeszcze. Więc się cieszmy, kurwa!



3 komentarze:

  1. Obawiam się że te rany które zostały mi zadanie nie były TYLKO psychiczne ...niestety...

    A z tą Hiszpańską Rondą to jeszcze trochę poczekaj :D Jeśli tylko to dzieli Cię od śmierci :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No i chuj, kto zabroni? Przekleństwo potrafi uwolnić....

    OdpowiedzUsuń
  3. Uciekać z polski jak najdalej. Osobiscie polecam Holandię-ma jeden bardzo zielony plus :P

    OdpowiedzUsuń